Powtórzyć wynik z Męcinki

Po raz trzeci w tym sezonie zmierzymy się z drużyną GKS Męcinka.

Drużyna z podjaworskiej gminy jest beniaminkiem, gdyż w poprzednim sezonie w cuglach wygrała III grupę legnickiej A klasy. Obecnie z 38 punktami zajmują stabilną, ósmą lokatę w tabeli. "Stabilną" to bardzo trafne słowo. Nie grozi im ani spadek (21 punktów nad strefą spadkową), ani tym bardziej awans (23 punkty straty). Są obecnie solidną drużyną środka tabeli. Prawdopodobnie byłoby znacznie lepiej, gdyby nie fatalny początek wiosny. Poza wygraną z Dębem Siedliska w pierwszym meczu o punkty w tym roku, Męcinka zaliczyła aż 6 porażek z rzędu. Kolejne zwycięstwo przyszło dopiero 5 maja w pojedynku z Czarnymi Rokitki. Wtedy też karta się odwróciła, i jak na razie w obecnym miesiącu nasi przyszli rywale notują same wygrane. Ostatnia - dość niespodziewanie - z jeszcze do nie dawna kandydatem do awansu, Konfeksem Legnica.

Nasi sobotni rywale to - obok Gromu - jedyna drużyna, z którą przyjdzie nam rywalizować w tym sezonie aż trzy razy. Pierwszy mecz odbył się w ramach Pucharu Polski, gdzie wygraliśmy 1:2. Drugie spotkanie to XII kolejka ligowa. Zwyciężyliśmy zdecydowanie, bo aż 0:4, co jest jak na razie najlepszym wyjazdowym wynikiem Kaczawy w tym sezonie. W obu meczach katami GKSu okazali się Marcin Kowalski i Michał Śliwiński (na okładce po strzeleniu bramki na 0:4). Pikanterii spotkaniu dodaje fakt, że z Męcinki pochodzi oraz grał w drużynie GKSu nasz bramkarz, Miłosz Kudłacz.

Mając nadzieję na kontynuowanie serii zapraszamy na mecz już w sobotę, 26 maja, o godzinie 17:00. Spotkanie odbędzie się w Bieniowicach. Arbitrem głównym spotkania będzie Pan Marcin Nawracaj z delegatury lubińskiej. Na liniach wspierać go będą Oskar Jakubowski i Paweł Andrasz.