Zagramy o podtrzymanie passy na swoim terenie!
Obie drużyny mogą być już pewne miejsc, które zajmą na koniec sezonu. Pierwsza drużyna została wicemistrzem klasy okręgowej, uzyskując promocję do IV ligi, a drużyna rezerw zakończy rozgrywki na 12 lokacie.
Kaczawa zmierzy się z drużyna Przyszłości Prusice. Drużyna zajmująca siódmą lokatę w tabeli jest ostatnio w bardzo wysokiej formie. Wygrali wszystkie 5 poprzednich spotkań (z Chojnowianką, Męcinką, Płomieniem, Gwardią i Gromem), strzelając w nich 26 bramek, a tracąc tylko 5. Trener Potempa może być również zadowolony z gry do końca swoich zawodników. W tych pięciu spotkaniach aż 11 bramek (blisko połowa wszystkich!) padło w ostatnich 12 minutach meczu, a więc Prusiczanie nie odpuszczają swoim rywalom. Kaczawa natomiast przed tygodniem przerwała passę ośmiu zwycięstw z rzędu. Wciąż jednak jesteśmy niepokonanym zespołem na własnym boisku - 10 zwycięstw i 4 remisy (Iskra Księginice, Górnik, Sokół oraz Zryw (zamienione na WO)). Walczymy więc o status "twierdzy Bieniowice" w całym sezonie. Nasz rywal dobrze kojarzy się kibicom z Bieniowic. W ciągu 8 lat rywalizowaliśmy 7 razy, z czego wygraliśmy 6, raz padł remis i nie było porażek Kaczawy. W poprzedniej rundzie wygraliśmy wysoko 1:7, choć na pewno jutro na podobnie łatwą przeprawę nie ma co liczyć. Jako ciekawostkę warto zaznaczyć, że poprzedni awans także świętowaliśmy po meczu z Przyszłością! 19 czerwca 2014 Kaczawa wygrała 0:3 i powróciła do klasy okręgowej. Kartka z kalendarza:
Na ostatni mecz sezonu i pożegnalny w klasie okręgowej zapraszamy do Bieniowic w sobotę, 26 czerwca, na godzinę 17:00. Sędzią głównym będzie Pan Jakub Krzysiek, a na liniach pomogą mu Marcin Goluch oraz Amadeusz Opaliński.
___________________
Drużyna rezerw wczoraj przerwała fatalną passę meczów bez punktów i w zdecydowany sposób wygrała z Jaworzanką Jawor. Ponieważ LZS Lipa nie podjął rękawicy i zrezygnował z wyjazdu do Parszowic, Kaczawa II jest pewna zajęcia 12 lokaty na koniec rozgrywek A klasy. W meczu zamykającym sezon zagramy z Bazaltem Piotrowice. Drużyna bardzo groźna, walcząca jeszcze o wicemistrzostwo. Stanie na drugim miejscu podium w przypadku przegranej Unii (u siebie z Albatrosem) i Wilków (u siebie ze Spartą) oraz swojej wygranej w Bieniowicach. Nasi rywale zdecydowanie mają więc o co grać. Dodajmy, że serię 4 wygranych przerwali wczoraj w meczu z Unią (2:2). W poprzednich dwóch sezonach graliśmy dwa razy z Bazaltem - oba w Piotrowicach, oba wysoko przegrane: 5:0 i 4:1. Co ciekawe, także nasza pierwsza drużyna przegrała 1:0 w przerwanym przez pandemię sezonie, grając w III rundzie Pucharu Polski.
Na spotkanie zapraszamy już jutro, tj. w sobotę, 26 czerwca, na godzinę 11:00 do Bieniowic. Arbitrem meczu będzie Pan Jakub Dziaszyk z Lubina, a sędziami liniowymi Arkadiusz Banach i Karol Kaźmierczak.
Komentarze