Rozgrywki czas zacząć!
Oba zespoły Kaczawy w nadchodzący weekend wznowią tak długo wyczekiwane rozgrywki ligowe.
W ramach klasy okręgowej zagramy z Iskrą Kochlice. To bardzo dobrze znany nam zespół. W ostatnich 4 latach mierzyliśmy się z nimi 7 razy o stawkę: 2 razy przegraliśmy (1:5, 2:5), raz padł remis (2:2), natomiast 4 razy zwyciężyliśmy (1:0, 1:3, 1:2, 3:0). Należy przy tym wspomnieć, że ostatnie trzy spotkania to komplet punktów dla Kaczawy. Na inaugurację obecnego sezonu pewnie zwyciężyliśmy na własnym terenie 3:0. Ostatni mecz w roli gości także zakończył się wygraną bieniowiczan, 1:2, pomimo gry w osłabieniu przez ostatni kwadrans. Iskra Kochlice nie uznaje w tym sezonie kompromisów. Wygrała 6 spotkań, 9 razy przegrała, ani razu nie remisując, co daje obecnie 11 miejsce w tabeli. Kaczawa plasuje się na trzeciej lokacie, z punktem straty do Górnika Lubin i pięcioma do Iskry Księginice.
Na inauguracyjne spotkanie o stawkę zapraszamy w sobotę, 6 marca, o godzinie 16:00. Mecz odbędzie się przy sztucznym oświetleniu na obiekcie bocznym Zagłębia Lubin w Lubinie, przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie 176, a jego sędzią będzie Pan Marcin Frączek. Na liniach wspomogą go Dawid Wolan oraz Robert Wiencek.
__________________________________________________
Druga drużyna zmierzy się w derbach gminy z Albatrosem Jaśkowice. Z tą drużyną mamy szczęście inaugurować każdą dotychczasową rundę w A klasie. W debiucie naszych rezerw na tym poziomie padł remis 2:2, natomiast pół roku temu Kaczawa dobrze weszła w sezon wygrywając w Bieniowicach 4:3. Przez pandemię nie udało się rozegrać w A klasie ani jednego meczu wiosną, lecz teraz pojawia się na to szansa. Jest o co grać! Kaczawa po jesieni ma tylko 15 punktów, zajmując odległą 12 pozycję. Do tego strata do bezpośrednio wyprzedzających nas drużyn jest większa niż przewaga nad tymi tuż pod nami. Albatros będący początkiem rozgrywek niżej notowany od naszych rezerw, zaliczył piorunującą końcówkę - 6 ostatnich meczów to 5 zwycięstw, 1 remis, 16 punktów. Kaczawa w tym czasie 2 razy zwyciężyła, ale 4 ostatnie mecze to same porażki. Rywal na pewno będzie chciał kontynuować swoją passę, a Kaczawa zakończyć swoją.
Wszystko zweryfikuje boisko w sobotę, 6 marca, o godzinie 17:00. Spotkanie odbędzie się także przy sztucznym oświetleniu oraz na sztucznej murawie, w Legnicy, przy ul. Grabskiego. Arbitrem głównym będzie Pan Przemysław Jankowski, a pomogą mu Andrzej Bilewicz oraz Grzegorz Szulc.
Komentarze