-
Autor: Kaczawa Bieniowice
W IV lidze spotkanie z sąsiadem z tabeli, w B klasie derby gminy!
Interesująco zapowiadają się nadchodzące spotkania naszych drużyn. Obie zagrają u siebie. Najpierw "pierwszy garnitur" podejmie Jaworzankę Jawor, a w niedzielę „wielkie – małe” derby z Mewą Kunice!
Jaworzanka podobnie jak Kaczawa, radzi sobie w tym sezonie w kratkę. Obie drużyny po wygranej w 7 kolejce zanotowały dwie porażki. Nasi rywale przegrali kolejno w Ścinawie oraz u siebie ze Stalą. Łącznie Jaworzanie mają trzy zwycięstwa (Prochowiczanka, Sparta, Iskra), jeden remis (Łużyce) oraz 5 porażek. Z dziesięcioma punktami w tabeli znajdują się bezpośrednio nad Kaczawą, która będzie chciała zmienić niekorzystny bilans spotkań naszych drużyn w ostatnich latach. Trzy lata temu w Bieniowicach na otwarcie sezonu był bezbramkowy remis, natomiast reszta oficjalnych potyczek to porażki. Obie drużyny będą też chciały się „odkuć” po dwóch przegranych. Poza tym Kaczawa po tej kolejce może zarówno awansować jak i spaść o trzy lokaty, więc jest o co grać.
Na spotkanie zapraszamy do Bieniowic w sobotę, 16 października, na godzinę 15:00 do Bieniowic. Sędzią głównym będzie Pan Robert Parysek z delegatury głogowskiej, a na liniach pomogą mu Krzysztof Molek i Bartosz Karwatka.
_______________________
Druga drużyna Kaczawy zmierzy się w derbach rezerw swoich drużyn, a więc Mewą Kunice. Kuniczanie jak na razie znajdują się w dolnej połowie tabeli z ugranymi 12 punktami. Wygrali 4 spotkania (Czarni, Tęcza, Zryw, Orzeł), tyleż samo też przegrali (Korona, Krokus, Unia i walkower za ostatni zremisowany na boisku mecz z liderem, Odrą). Nasi rywale osiągają więc nieregularne wyniki, w przeciwieństwie do Kaczawy, która jeszcze nie dała się pokonać na boisku i tylko dwa razy traciła punkty. Jak wiadomo, mecze derbowe rządzą się jednak swoimi prawami, więc zapowiada się ekscytujące spotkanie, którego wynik ciężko jest przewidzieć przed pierwszym gwizdkiem.
Na mecz zapraszamy do Bieniowic w niedzielę, 17 października, na godzinę 11:00. Arbitrem będzie Pan Hubert Zdulski, a jego asystentami Agnieszka Nowak i Mirosław Majcher.
Komentarze