Trener Grzegorz Omański zrezygnował z funkcji.
Trener Grzegorz Omański zrezygnował z prowadzenia pierwszej drużyny Kaczawy.
Decyzja została podjęta z powodów osobistych, a konkretnie braku możliwości pogodzenia w czasie obowiązków zawodowych i rodzinnych z prowadzeniem pierwszego zespołu Kaczawy.
Trener Grzegorz Omański związany jest z naszym klubem od dawna, występując w nim zarówno w roli zawodnika, jak i trenera I zespołu lub drużyn młodzieżowych. To On, jako pierwszy wprowadził bieniowiczan do ligi okręgowej kilkanaście lat temu, a obecnie - w przerwanym sezonie - walczył o historyczną promocję do IV ligi. Był sternikiem Kaczawy od przerwy letniej w 2018 roku, a więc przez półtora sezonu.
Liczby trenera Omańskiego przedstawiają się lepiej niż przyzwoicie. Od przejęcia zespołu w lipcu 2018 aż do dnia dzisiejszego (de facto do listopada 2019) nasza drużyna rozegrała pod jego wodzą 47 meczów o stawkę (44 w lidze okręgowej i 3 w Pucharze Polski). Wygrane zostały 24 spotkania (51%), 7 zremisowanych (16%) i 16 przegranych (33%).
Łącznie w czasie półtora roku drużyna strzeliła 139 bramek (2,95 gola na mecz), straciwszy 96 (2,04 na mecz). W tym sezonie w 16 spotkaniach było to 60 strzelonych bramek (3,75 na mecz) oraz 26 straconych (1,62/mecz). W ubiegłym, rozegranym do końca sezonie 2018/19 strzeliliśmy 79 goli (2,54/mecz), tracąc przy tym 70 (2,25 mecz).
Za całe zaangażowanie, poświęcony czas, trud pracy, rozmowy z zawodnikami, przekazywanie wiedzy - słowem, pracę trenerską - serdecznie dziękujemy w imieniu zawodników, członków sztabu, zarządu, kibiców i wszystkich osób mających w sercu Kaczawę. Życzymy trenerowi wszystkiego dobrego w pozostałych dziedzinach życia, a w obecnych czasach - nader wszystko - dużo zdrowia!
Komentarze