Przełamać Stal.

Zapunktować w trzecim meczu z rzędu? Taka optymistyczna perspektywa jawi się przed Kaczawą, ale do tego potrzeba jednego  - dobrego występu ze Stalą.

Stal, będąca ostatnią drużyną rundy jesiennej, odzyskała dawny połysk i w tym roku spisuje się całkiem nieźle. Co prawda przegrali inauguracyjny mecz z Łużycami Lubań, ale też rywal ten wygrał na razie wszystkie spotkania na wiosnę i współlideruje tabeli. Później Stal już tylko zbierała punkty. Najpierw w 18 kolejce wygrywając 0:1 w Księginicach, potem remisując 1:1 w Ścinawie, a przed tygodniem podopieczni Huberta Urbańskiego zwyciężyli 1:2 w Świerzawie. Te 7 punktów pozwoliło odbić się od dna, a nawet awansować o dwie pozycje w tabeli i obecnie Stal jest tuż za plecami Kaczawy, dosłownie o punkt. Mecz ten zdeterminuje nieco sytuację w dolnych rejonach, gdyż pozwoli albo zdystansować się od rywali, bądź też w przypadku przegranej, Chocianowianie nas przeskoczą. Istnieje także szansa na awans Kaczawy na 12 lokatę, ale do tego potrzeba zwycięstwa (12-ty Leśnik gra u siebie z Granitem). Nasza drużyna obecnie także jest naładowana pozytywną energią, po 4 punktach zdobytych po potyczkach z Iskrą i Odrą. Po raz pierwszy w sezonie możemy zapunktować trzeci raz z rzędu.

Czy tak się stanie? Dowiemy się tego po dwóch godzinach od rozpoczęcia meczu, którego początek w Bieniowicach w sobotę, 9 kwietnia, o godzinie 16:00. Sędzią głównym będzie Pan Robert Malisz. 

________________

Drużyna rezerw po dwóch tygodniach przerwy w końcu wraca na boisko. Rywalem będzie Orzeł Konary, a więc 11 siła ligi. Rywal niewygodny, grający w kratkę. W bieżących rozgrywkach ich bilans to 4-5-9. Co ciekawe, wszystkie z 5 remisów odnieśli na wyjeździe a u siebie są bezkompromisowi. Także w pierwszym meczu w Bieniowicach padł remis, choć trzeba przyznać, że Orzeł był bliski pełni szczęścia. Do przerwy wygrywali 0:2, natomiast bramkę ratującą remis Krzysztof Szuba strzelił dopiero w doliczonym czasie gry! Na pewno jest więc to rywal, którego grę i ambicje należy w pełni uszanować, a do meczu podejść w pełni skoncentrowanym.

Mecz rozpocznie się w Konarach (gm. Udanin) w niedzielę, 10 kwietnia, o godzinie 11:00. Arbitrem głównym będzie Pan Marcin Sołdaczuk, a na bokach pomogą mu Piotr Zając oraz Dariusz Szczepański.