Pierwsza drużyna o walkę w czubie, druga o uniknięcie dołu tabeli.
Kaczawa rozegra bezpośredni pojedynek z Zawiszą Serby o włączenie się do walki o awans z czołową trójką ligi. Drużyna rezerw spróbuje oddalić się od dolnych rejonów tabeli.
Serby były miejscem, które przez blisko dwa lata nie zostały odczarowane, gdyż drużyna Zawiszy nie przegrała tam przez tak długi czas. Dopiero promocja do klasy okręgowej przed rokiem przyniosła pierwszą porażkę, ale i na to trzeba było czekać aż do 12 kolejki, kiedy to Konfeks wygrał 1:3. O dziwo w tym sezonie nas najbliższy rywal zdecydowanie lepiej radzi sobie na wyjazdach (4 wygrane, 1 remis i porażka). U siebie wygrali tylko z Odrą Chobienia, dokładając po 2 porażkach i remisach. Należy jednak przypomnieć, że dalekie Serby były wyjątkowo niegościnne dla naszego zespołu przed sezonem. Ówczesny beniaminek pewnie pokonał Kaczawę aż 5:0. W szalonym meczu rewanżowym padło aż 11 bramek, ale także to Zawisza schodził z murawy z tarczą.
Nasza drużyna już przed tygodniem pokazała, że potrafi wygrać z drużyną, której musiała dwa razy uznać wyższość w poprzednich rozgrywkach. Warto jechać ponad 60 km do podgłogowskiej miejscowości, gdyż zapowiada się typowy "mecz o 6 punktów". Obie ekipy mają tyle samo oczek, więc ewentualnemu zwycięzcy pozwoli to odskoczyć rywalowi, a w przypadku ponownego zrównania się punktami, na przewagę lepszego bilansu w meczach bezpośrednich. Ponadto w rozpoczynający sie weekend pauzuje Górnik Lubin, więc victoria w meczu z Serbami pozwoliłaby na bezpośredni kontakt jednego meczu do drużyny z Lubina.
Na to ciekawie zapowiadające się spotkanie zapraszamy w sobotę, 26 października, na godzinę 16:00 do Serb. Stadion znajduje się przy ul. Wałowej 7.
Autokar klubowy odjeżdża o godzinie 13:30 z Legnicy (parking Lidl przy ul. Moniuszki), 13:40 z Bieniowic, 13:45 ze Szczytnik nad Kaczawą.
Powołania na mecz: Miłosz Kudłacz, Damian Domagała, Piotr Urbański, Rafał Stępień, Dawid Śliwiński, Dariusz Komaniecki, Paweł Kluzowicz, Krzysztof Karpowicz, Kacper Domagała, Krystian Ceglarski, Grzegorz Zieliński, Kamil Kontraktewicz, Karol Nikodem, Krzysztof Szuba, Damian Buń, Szymon Janeczko
______________
Drużyna rezerw po rześkim początku złapała mocną zadyszkę. Na 6 ostatnich meczów wygrała tylko jeden - z Unią Miłoradzice. Ostatnie dwie porażki były dość bolesne, lecz nasi zawodnicy już w poprzednim sezonie pokazali, że nie są z waty i potrafią przyjąć porażkę na klatę, a w następnym meczu walczyć o punkty. Tym razem zadanie nie będzie łatwe, gdyż naszym najbliższym rywalem Czarni Dziewiń. Drużyna, która jeszcze 2 tygodnie temu plasowała się bardzo wysoko w tabeli, co zmieniło się po dwóch porażkach z Błękitnymi Koskowice (2:1) i pogromcą Kaczawy z Pucharu Polski - Bazaltem Piotrowice (3:6). Zarówno podrażnieni rywale jak i Kaczawa mają chrapkę na przypomnienie sobie smaku zwycięstwa.
Na mecz zapraszamy do Bieniowic w niedzielę, 27 października, na godzinę 14:00.
Komentarze