Ostatki anno domini 2019
Zakończenie sezonu na trawie obu naszych drużyn odbędzie się już w ten weekend. Zapraszamy na spotkania do Piotrowic i Legnicy.
Pierwsza drużyna zagra z Pogonią Góra. Górzanie mają swoje poważne problemy jeśli chodzi o zdobywanie punktów. Od czterech spotkań nie urwali przeciwnikom nawet punktu, a od siedmiu nie zdołali zwyciężyć. Ostatnia wiktoria miała miejsce u siebie z Zametem Przemków 22 września. Okazałe 6:0 (czyli taki sam wynik, jaki osiągnęła z przemkowianami Kaczawa) nie było jednak prognostykiem lepszych czasów. Od półtora miesiąca zdobyli tylko jeden punkt, remisując u siebie z Płomieniem Radwanice. Cztery poprzednie mecze to porażki, kolejno z Odrą Chobienia, Mewą Kunice, GKS Męcinka i Konfeksem Legnica. Na 19 straconych w tym czasie bramek odpowiedzieli jedynie trzema trafieniami.
Ciężko będzie gościom liczyć na odwrócenie złej passy przy rozpędzonej Kaczawie, która ma chrapkę na zrównanie się punktowe na koniec rundy z Zawiszą Serby. Przypomnijmy, że Zawisze zakończyła już jesień, pauzując w ostatniej kolejce i mając jak dotąd trzy punkty przewagi nad zespołem Grzegorza Omańskiego. W czerwcu w Bieniowicach beniaminek z zeszłego sezonu doznał także sromotnej porażki aż 6:1, niemniej u siebie wygrał z nami w deszczowym spotkaniu 3:2. Kaczawa z pewnością będzie chciała przechylić szalę ostatniego bilansu meczów na swoją korzyść, a przede wszystkim zawalczyć o top ligi.
Na mecz zapraszamy w niedzielę, 17 listopada, na godzinę 14:00 do Legnicy. Odbędzie się na boisku bocznym stadionu w miejskim parku. Sędzią meczu będzie Pan Piotr Zając z Legnicy. Z boku pomogą mu Arkadiusz Błachaniec oraz Mariusz Kazidróg.
___________
Druga drużyna powalczy z Bazaltem Piotrowice. Bazalt może nie jest dobrze znanym nam rywalem, natomiast zdążył już zajść za skórę Kaczawie w ostatnim czasie, wyrzucając pierwszy zespół z Pucharu Polski. Już samo to świadczy, jak ciężki orzech do zgryzienia będziemy mieli w ostatnim zadaniu wyznaczonym na ten rok. Piotrowiczanie długo też byli w samej czołówce ligi, a i obecnie zajmują dość wysokie, szóste miejsce. Ostatnią ich serię 4 meczów bez porażki i trzech wygranych z rzędu powstrzymał dopiero coraz lepiej grający Albatros. W meczu w Jaśkowicach Piotrowiczanie dwukrotnie odrabiali straty w pierwszej połowie, ale w drugiej nie dali już rady i po 3 straconych golach przegrali ostatecznie 5:2. Kaczawa wręcz odwrotnie - po kilku porażkach upodobała sobie kolor błękitny, wygrywając z Kościelcem i Koskowicami. W tabeli jest dość duży ścisk, a więc jesień możemy zakończyć tak na miejscu 7, jak i 11.
Na spotkanie zapraszamy w sobotę, 16 listopada, na godzinę 14:00 do Piotrowic. Arbitrem głównym będzie Pan Mariusz Kaczmarek z delegatury legnickiej. Na liniach wesprą go Arkadiusz Gontarek i Adam Mrozik.
Komentarze