Mewa wskazała niedociągnięcia Kaczawy

Mewa wskazała niedociągnięcia Kaczawy

W sparingowych derbach gminy lider A klasy okazał się znacznie lepszy.

Pierwsza tercja przypominała trochę szachy i obie drużyny zakończyły ją z zerowym kontem bramek. Druga odsłona to już bardziej otwarta gra. Niestety przyniosło to spodziewane skutki dla drużyny przeciwnej, która zdołała zdobyć jedną, a potem kolejną bramkę. Przy stanie 0:2 gola dla Kaczawy strzelił Krzysztof Karpowicz. Ostatecznie tą część spotkania wygrali Kuniczanie rezultatem 1:2. Ostatnie trzydzieści minut obfitowało w zbyt otwarte przestrzenie ze strony naszych graczy, co bezlitośnie wypunktował rywal, aplikując nam aż 3 bramki. Wynik końcowy to 1:5. Hat-tricka dla Mewy strzelił były zawodnik Kaczawy, Dariusz Durkalec. Kolejną grę kontrolną rozegramy z drużyną juniorską Miedzi Legnica w najbliższy czwartek, o czym będziemy jeszcze informować na naszej stronie.

Ostateczny wynik to 1:5. W meczu wystąpili: Mateusz GiedrojćDamian DomagałaRafał StępieńDariusz KomanieckiAdam Kasperowicz, Krzysztof BieniaMichał RaczkowskiMichał ŚliwińskiDamian BuńKamil KontraktewiczKrzysztof KarpowiczSzymon JaneczkoKarol NikodemDominik Wiśniewski

Bramki: Krzysztof Karpowicz - Dariusz Durkalec x3, Damian Ponanta, Marcin Kaczmarek

Po meczu trener Kaczawy Bieniowice, Grzegorz Omański, powiedział:

"Jedynego, honorowego gola podczas tego meczu kontrolnego strzelił dla nas Krzysztof Karpowicz, nasz nowy zawodnik, który przyszedł do nas ze Świerzawy. Dziś nie wzięło udziału w sparingu kilku naszych podstawowych zawodników, ale nie można tego wyniku tym tłumaczyć. Bo przecież jednak pozostali kluczowi piłkarze zagrali. Co prawda w sparingach nie rezultat jest najważniejszy, ale dziś to nie tylko wynik jest słaby - gra pozostawia także wiele do życzenia. W tym odkrywanie się, zwłaszcza w tej trzeciej tercji, to błędy niestety nie na poziomie okręgówki. Zabrakło nam dziś bramkarza – Miłosza i w bramce stanął nasz drugi bramkarz, który przecież rozegrał w lidze wiele meczy i ta jego trzecia wpuszczona bramka nie powinna się przydarzyć golkiperowi z takim doświadczeniem. To już trzeci nasz mecz kontrolny- tydzień temu graliśmy w Jadwisinie, gdzie przeciwnik był znacznie słabszy i tam nam było dużo łatwiej: strzelaliśmy bramki, dominowaliśmy na całym boisku. A dzisiaj jednak dużo gorzej to wyglądało. Graliśmy z liderem klasy A Mewą Kunice, jakość ich gry ich jest wysoka, według mnie grają już na poziomie okręgówki. I to nie jest przypadek, że z nimi było nam dziś dużo trudniej. W tym meczu kontrolnym mieliśmy też i swój czas przy piłce, potrafiliśmy długimi okresami stworzyć kilka fajnych akcji, ale i też zabrakło nam skuteczności, a przy stracie bramek - koncentracji. Co do wzmocnień – to w tym roku mamy naprawdę solidne, jak chyba mało która drużyna. Oprócz wspomnianego Krzyśka Karpowicza, wrócił do nas Karol Nikodem z Orkana Szczedrzykowice. A największą niespodzianką i świetnym wzbogaceniem dla naszej gry jest to, że Dawid Śliwiński do nas przyszedł. Dawid kilkanaście lat temu był naszym piłkarzem i od nas wystartował do innych klubów. W grał w Kaczawie jak awansowaliśmy do okręgówki, i tak szczęśliwie się złożyło, że i ja byłem wtedy trenerem., tym bardziej się cieszę, że razem ponownie będziemy pracować. Dawid był jednym z czołowych naszych zawodników i grał wtedy z nami cały sezon. Jesienią określałem cele Kaczawy Bieniowice – miało być wtedy miejsce w pierwszej ósemce. Jednak faktycznie rundę jesienną rozpoczynaliśmy będąc w trudniejszej sytuacji kadrowej, a nie tak jak w tej chwili - dobrej. Jesienią w drużynie było wielu zawodników bardzo młodych 17, - 18- latków. Zakończyliśmy ją na dziesiątej lokacie w grupie i w zasadzie nie dużo nam zabrakło do wyznaczonego celu. Teraz przez te wzmocnienia w drużynie trzeba będzie wyżej poprzeczkę podnieść – musimy dogonić szóste, siódme miejsce. Uważam, że jesteśmy w stanie ten cel osiągnąć. Ponadto chciałbym, po wprowadzeniu tych nowych zawodników, zbudować drużynę, już na przyszłość."

Źródło: e-legnickie, okładka i wywiad: Ewa Jakubowska

W ten weekend drużyna rezerw nie grała sparingu.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości