Juniorzy pokazują klasę

Drużyna juniorów młodszych świetnie spisuje się w obecnych rozgrywkach ligowych. W ostatniej kolejce pokonali lidera, Chrobrego Głogów.

Jak ważne było to zwycięstwo niech świadczy fakt, że obie ekipy od dawna okupowały dwie pierwsze lokaty. Chrobry kroczył od początku sezonu od zwycięstwa do zwycięstwa, natomiast Kaczawa jedyne punkty straciła w pierwszej kolejce remisując 1:1 w Ścinawie z tamtejszą Odrą. Od tamtego czasu nasi młodzi adepci stracili tylko 5 bramek, strzelając aż 48! Wyniki takie jak 14:0 z Zametem Przemków czy 13:0 ze Stalą Chocianów zasługują na uznanie. Szczególne brawa należą się za wolę zdobywania kolejnych bramek, która przemawia przez tak olbrzymie rozmiary wygranych.

W decydującym bezpośrednim starciu u siebie Kaczawa wygrała 5:2 (4:2). Co prawda to zawodnicy z Głogowa mieli optyczną przewagę i prowadzili grę, niemniej zwycięstwo Bieniowiczanie zapewnili sobie wolą walki. Ambitna gra o każdą piłkę oraz skuteczne wykorzystywanie swoich okazji zadecydowało o rezultacie. Młodzi zawodnicy Kaczawy szczególnie dobrze wyprowadzali kontry, które siały popłoch w ekipie gości. Już do przerwy podopieczni Grzegorza Omańskiego schodzili z dwubramkowym prowadzeniem. W drugiej połowie dołożyli jeszcze jedną bramkę, a mogło być ich więcej - atomowym strzałem popisał się Krystian Ceglarski, niemniej piłka o centymetry minęła światło bramki.

W imieniu całego klubu chcielibyśmy podziękować i pogratulować wszystkim szesnastu zawodnikom, którzy wywalczyli kolejne już zwycięstwo. Bez względu na to, czy grali w pierwszym składzie, czy rozpoczynali mecz na ławce rezerwowych - każdy z nich był tak samo ważny tego dnia i dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa. Należy bowiem pamiętać, że długa i jakościowa ławka rezerwowych pozwala na manewry nie tylko w przypadku kontuzji, ale także zmiany taktyczne i kondycyjne. Najlepsze zespoły na świecie to właśnie swoją ławką wygrywają najważniejsze trofea i tu także należy znaleźć analogię do dobrej serii zwycięstw juniorów Kaczawy.

Ponadto poprzez wolę walki można wywalczyć sobie nie tylko "pierwszy skład" (a taka walka o pozycję podnosi poziom całej drużyny!) lecz także w przyszłości grę w pierwszym zespole seniorskim Kaczawy. Sztab trenerski dostrzega starania i ambicję naszych juniorów, którzy z biegiem czasu - o ile będą dalej ciężką pracą rozwijać się - pomalutku, małymi krokami, dołączą do kadry seniorów. Debiuty w dorosłej kadrze mają za sobą między innymi Zygmunt Naspiński, Piotr Urbański, Krzysztof i Piotr Niedbała czy Adam Kasperowicz. Ten ostatni wielokrotnie rozpoczynał mecze w pierwszym składzie seniorów!

Drużyna 16 zawodników, którzy odnieśli zwycięstwo z Chrobrym Głogów: Gabriel Domagała (bramkarz), Krystian Ceglarski (lewy obrońca), Adam Kasperowicz (śr.o.), Maciej Duda (śr.o), Adrian Ceglarski (p.o). Zygmunt Naspiński (l.skrz.), Piotr Urbański (śr.pom.), Paweł Galik (śr.pom), Dominik Omański (p.skrz.), Piotr Niedbała (nap.), Szymon Janeczko (nap.), Adrian Cichocki, Wiktor Lewandowski, Krzysztof Szuba, Kacper Domagała, Michał Kasperowicz (rez).

Bramki: Szymon Janeczko, Piotr Niedbała (3), Adrian Ceglarski.

Nasza drużyna ma do rozegrania na jesień jeszcze dwa spotkania, w tym jedno zaległe. Tabela znajduje się tutaj (trzeba rozwinąć; tabela nie uwzględnia jeszcze wygranej z Chrobrym). Więcej o drużynach juniorskich można poczytać na stronie specjalnie im dedykowanej.