Drużyna rezerw umacnia się na fotelu lidera
![Drużyna rezerw umacnia się na fotelu lidera](https://static.futbolowo.pl/assets/870/b/7/d4264cc8cbe37ea295221eeb3144f0ef4cb68a.jpg)
Kaczawa II Bieniowice pokonała dzisiaj w bardzo ważnym spotkaniu drugą drużyną Iskry Kochlice.
Iskra Kochlice to zdecydowanie teoretycznie najsilniejszy rywal, z jakim przyszło nam się mierzyć w tym roku. Drużyna z spod legnickiej wsi była liderem w przerwie zimowej, wyprzedzając nieznacznie Kaczawę. Ten mecz był dla nich szansą na ponowne wyprzedzenie Kaczawy i przy korzystnych innych wynikach powrót na pierwszą pozycję. Od początku widać było, że to spotkanie nie będzie należeć do najłatwiejszych. Dzięki młodym zawodnikom - szczególnie na skrzydłach i w środku - to w grze Kaczawy było jednak więcej wigoru i werwy, przez co z minuty na minutę zyskiwaliśmy coraz większą przewagę. W końcu w 26' udało się strzelić bramkę. Sylwester Brzózka dojrzał Krystiana Ceglarskiego, a ten płaskim, kontrującym lot piłki uderzeniem pokonał bramkarza. Do przerwy stworzyliśmy jeszcze kilka okazji, ale wynik się nie zmienił.
Skromne prowadzenie nie zadowalało naszych zawodników. Od początku drugiej połowy dążyliśmy do ponownego podwyższenia prowadzenia. W 50' bardzo bliski był Sylwester Brzózka, lecz jego strzał z głowy trafił w słupek. Niemniej co się odwlecze, to nie uciecze i osiem minut później było już 0:2. Tym razem przyszedł czas na rewanż i to Krystian Ceglarski podał do Sylwestra Brzózki, który trafił do siatki. Chwilę później było już 0:3. Sylwester Brzózka doskonale współpracował tego dnia z pozostałymi graczami ofensywnymi. Obsłużył Piotra Niedbałę i mogliśmy się cieszyć z rezultatu, który - jak się wydawało - na pewno da nam 3 punkty. Nic bardziej mylnego. Iskra nie zraziła się i od razu ruszyła do ataków, a Kaczawa przestała grać swoją grę. W 69' kombinacyjna akcja gospodarzy przed polem karnym dała im pierwszą bramkę tego dnia. Chwilę później po serii rzutów wolnych i rożnych piłka spada na 19 metrze pod nogami rywala, a ten oddaje strzał w samo okienko i robi się już bardzo gorąco. Iskra poczuła krew, gra stała się bardzo otwarta i kibice mogli oglądać w zasadzie kontrę za kontrą. W 78' sytuację sam na sam wykorzystał Jacek Kosek, dzięki czemu spadł kamień z serca naszym kibicom i ponownie prowadziliśmy dwiema bramkami. W 84' Piotr Niedbała przebojem wszedł z prawej strony w pole karne. Zamieszał rywalami i wyłożył piłkę na tacy Sylwestrowi Brzózce, który bez większego trudu umieścił ją w bramce z najbliższej odległości. Ostatnią bramkę oglądaliśmy z rzutu karnego. Ponownie blok defensywny Iskry nie poradził sobie z naszym młodym zawodnikiem, który jest faulowany w polu karnym. Po raz piąty w tym roku do "jedenastki" podchodzi Radosław Wroński i po raz piąty nie myli się. Tuż przed końcem Kaczawa nie wykorzystała szansy idąc trzech na jednego, gdyż za długo ze strzałem zwlekał Paweł Kluzowicz.
Ostatecznie wygrywamy 6:2, utrzymując punkt przewagi nad depczącą nam po piętach Arką Trzebnice. Za tydzień w Bieniowicach wielkie derby gminy. Na nasz obiekt przyjeżdża Ikar Miłogostowice. Zapraszamy już dziś!
Na spotkaniu obecni byli redaktorzy z TVregionalna.pl. Wideorelację z tego meczu będzie można obejrzeć w najbliższy wtorek, o godzinie 18:00 w programie Piłkarskie Niższe Ligi. Premiera zaplanowana jest na kanałach kablowych, a retransmisja będzie dostępna w dowolnym momencie na platformach facebook oraz YouTube.
Komentarze