Druga połowa przeważyła szalę w Chocianowie.

Druga połowa przeważyła szalę w Chocianowie.

Kaczawa osiągnęła w końcu wynik na miarę swoich możliwości. Z Chocianowa wracamy z kompletem punktów.

Pierwsza połowa była w miarę wyrównania jeśli chodzi o posiadanie piłki, z lekką przewagą gospodarzy. Próbowali od razu ruszyć mocno na naszą drużynę, licząc na zdobycz punktową z jednym z nielicznych przeciwników, którzy byli za nimi w stawce ligowej. Trzeba przyznać, że kilka razy byli blisko otwarcia wyniku spotkania, kreując więcej realnych szans bramkowych niż podopieczni Krzysztofa Synowca. W 14' Michał Śliwiński został ograny przez skrzydłowego gości i wychodził na czystą pozycję strzelecką, ale podrażniona ambicja naszego zawodnika i świetna reakcja w obronie zażegnały niebezpieczeństwo. Chwilę później prostopadłą piłkę dostał Rafał Burda, ale świetną obroną nogami popisał się czujny tego dnia Mateusz Giedrojć. Pod koniec napastnik gospodarzy zbierał się do strzału na czystej pozycji, ale ofiarną interwencją w ostatnim momencie naszą drużynę uratował Damian Domagała. Do przerwy nie było bramek.

Druga odsłona to już większa przewaga naszego zespołu, który nie zamierzał jednak marnować okazji strzeleckich. Pięć minut po wznowieniu gry mamy stały fragment gry. Z rzutu wolnego z lewej strony dośrodkowuje Damian Ponanta, a wykorzystuje je Dariusz Komaniecki, który strzałem nogą otwiera wynik meczu. 0:1! Już trzy minuty później w swoim stylu Damian Buń daje prostopadłe podanie, które gubi dwóch obrońców i wypuszcza na dobrą pozycję Szymona Janeczkę. Ten strzela między nogami bramkarza po krótkim słupku. 0:2! Nasza drużyna rozpędzała się z minuty na minutę i nie zamierzała bronić dobrego wyniku. W 66' Szymon popisuje się strzałem z dystansu, a czujny przed polem karnym Damian Ponanta dobija jego strzał i mamy 0:3. Dwie minuty później bliźniaczą akcję przeprowadza Stal. Mateusz Giedrojć paruje uderzenie do boku Szymona Korzepy, ale wobec dobitki Radosława Czerepa - który podcina piłkę nad naszym leżącym już bramkarzem - był bezradny. 1:3. Wynik meczu w znakomity sposób w doliczonym czasie meczu ustala Dawid Urynek, który chwilę wcześniej pojawił się na murawie i dał świetną zmianę. Strzał z dystansu okazał się zbyt trudny dla bramkarza Stali i mamy 1:4!

Takim też rezultatem kończy się spotkanie, po którym awansujemy na 11 miejsce w tabeli. Stal zamyka stawkę. Za tydzień domowa potyczką z dwunastą Pogonią Świerzawa. Zapowiedź wkrótce!

Zapraszamy na relację wideo z tego spotkania:

Bramki:

0:1: 1:09:25
0:2: 1:11:00
0:3: 1:23:35 
1:3: 1:25:40 
1:4: 1:49:20 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości