Rywale zza miedzy obu drużyn

W klasie okręgowej czekają nas mini derby w Koskowicach. W B klasie zmierzymy się z dobrze znanym Orkanem, w którego barwach zagra (ponownie) Dawid Śliwiński. Z obiema drużynami Kaczawa mierzyła się często w ostatnich kilkunastu latach, co nadaje dodatkowego smaczku tym rywalizacjom.

Błękitni Koskowice to bezpośredni rywal Kaczawy w tym sezonie. Koskowiczanie mają jedno zwycięstwo mniej, jedną porażkę więcej, a więc między zainteresowanymi drużynami są trzy punkty różnicy. Dodając do tego fakt, że jesienią padł remis (mecz graliśmy w roli gospodarza w Mikołajowicach) łatwo policzyć, że w przypadku porażki Błękitni nas dogonią i de facto wyprzedzą. W poprzednim tygodniu podopieczni Władysława Morocha stawili się w roli faworyta w Białołęce i z tej roli potrafili się wywiązać, strzelając bramki w szóstych minutach obu połów (6' Łukasz Zięba, 51' Marcin Sierak). Najciekawsza jest jednak pewna statystyka. Błękitni w tym sezonie nie przegrali żadnego meczu domowego, natomiast Kaczawa żadnego na wyjeździe. O ile znowu nie padnie remis, któraś z tych serii w końcu upadnie. Nasi zawodnicy, pokrzepieni ostatnim heroicznym zwycięstwem w ostatniej chwili, pokazali, że nie odpuszczają do samego końca.

Na to ciekawe spotkanie zapraszamy do Koskowic w sobotę, 25 marca, na godzinę 15:00. Zawody poprowadzi Pan Amadeusz Opaliński z Lubina, a wspomogą go Oskar Jakubowski oraz Marcin Makuch.

___________

Orkan Szczedrzykowice głównie kojarzony jest z IV ligą, w poprzednim sezonie grał w klasie okręgowej, a obecnie występuje w B klasie, gdzie radzi sobie... w kratkę. Wysokie i okazałe zwycięstwa przeplata porażkami. W efekcie 22 punkty dają tylko 5 miejsce. Choć wrześniowy bezpośredni mecz zawodnicy naszych rezerw woleliby zapomnieć, to teraz mogą jednak patrzeć na szczedrzykowiczan z góry; dokładnie z trzeciej lokaty w tabeli. To może się zmienić podobnie jak w sytuacji pierwszej drużyny Kaczawy - w przypadku porażki. Kaczawa II wygrała wysoko swój pierwszy mecz anno domini 2023 aż 3:0, natomiast Orkan musiał zdecydowanie uznać wyższość hegemona tej grupy, a więc rezerw Prochowiczanki (0:4). W drużynie rywala po przerwie zimowej występuje nasz były zawodnik, Dawid Śliwiński. 

Na ten dobrze zapowiadający się mecz zapraszamy w niedzielę 26 marca, na godzinę 11:00 na stadion w Bieniowicach. Jego arbitrem będzie Pani Agnieszka Nowak z delegatury lubińskiej. Na liniach pomogą jej Marcin Czukiewski wraz z Patrykiem Rejdą.