Rezerwy ponownie tracą punkt w doliczonym czasie gry

Rezerwy ponownie tracą punkt w doliczonym czasie gry

Rezerwy przegrywają, choć po 90 minutach był remis.

Do Bieniowic przyjechała wypełniona doświadczonymi graczami drużyna z Wiadrowa. Na ławce także dobrze znany były trener Kuźni Jawor, Piotr Przerywacz. Już pierwsze ataki gości mogły dać im powodzenie. Silne strzały minimalnie mijały jednak naszą bramkę. Kaczawa także atakowała i choć konstrukcja akcji była ciekawa, to strzały - o ile do nich dochodziło - nie stwarzały większego zagrożenia bramki Pawła Sabata. W 31' Nysa wychodzi z błyskawiczną kontrą po naszym rzucie rożnym, jednak strzał Marcina Zalińskiego dobrze broni Miłosz Kudłacz. Chwilę potem jest już 0:1. Strata na 18 metrze, wyjście dwóch napastników przeciwko Miłoszowi Kudłaczowi i Daniel Jaćkiewicz strzela bramkę. Kaczawa w pierwszej połowie próbowała jeszcze głównie ze stałych fragmentów gry, lecz nieskutecznie.

Wejście w drugą cześć meczu było fatalne. Strata na połowie rywala po wyrzucie z autu, błyskawiczna kontra wiadrowian i 0:2. Kaczawa ruszyła do ataku, a impulsem były zrywy zmiennika Krystiana Ceglarskiego oraz głodnego następnych bramek w A klasie Jakuba Śliwińskiego. Już 5 minut później to właśnie przebojowy Krystian Ceglarski atakując z prawej strony daje nam upragnioną bramkę kontaktową. Kaczawa wciąż napiera i szuka następnych goli, Nysa natomiast groźnie kontruje, głównie bokami. W 69' błyskawiczne wykonanie rzutu z autu zaskakuje gości. Przemysław Piwowarski zatrzymuję dośrodkowanie Jacka Koska ręką, a sędzia dyktuje rzut karny. Jakub Śliwiński strzela pod ręką Pawła Sabata i mamy remis.


Niestety 4 minuty później potężnym uderzeniem z dystansu popisuje się Daniel Jaćkiewicz, zdobywając hat-trick'a. Kaczawa wciąż dąży do zwycięstwa w tym meczu, a nasze ataki stają się systematyczne. W końcu w 86' Jakub Śliwiński uderza, a bramkarz gości ma duże problemy ze złapaniem piłki. Najszybciej dobiega do niej Paweł Kluzowicz, wyrównując stan meczu. Konstruujemy kolejne akcje, szukając trzech punktów, a tymczasem Nysa groźnie kontruje. Po jednym z takich kontrataków sędzia doszukuje się faulu u naszego stopera w polu karnym. Daniel Jaćkiewicz strzela, Mateusz Giedrojć  (w przerwie zmienił w bramce Miłosza Kudłacza) dobrze odczytuje kierunek strzału, lecz nie daje rady wybronić piłki. Tym samym tracąc gola z karnego w 91' przegrywamy drugi mecz w sezonie. Drugi, w taki sam sposób - po karnym w doliczonym czasie gry.

Po meczu powiedzieli...

Radosław Wroński - trener Kaczawy II Bieniowice

Nie ukrywam, że liczyliśmy na zwycięstwo. Nie szukam usprawiedliwienia, ale nadal dają nam się we znaki wakacje - dzisiaj musieliśmy zagrać bez trzech podstawowych zawodników. W przerwie przeanalizowaliśmy pierwszą połowę i wiedziałem, że zaczniemy gonić wynik. Zaraz po wznowieniu tracimy gola i z miejsca postawiliśmy się w trudnej sytuacji, ale gol Krystiana Ceglarskiego wrócił nam nadzieje. Walczyliśmy i nadal uważam, że mogliśmy ten mecz nawet wygrać. Ale w tym sezonie niższe ligi są naprawdę nieprzewidywalne .

Piotr Przerywacz - trener Nysy Wiadrów

Zawsze powtarzam chłopakom – należy się cieszyć z grania. Dziś zawodnicy sprostali zadaniom, szkoda tylko że straciliśmy tak łatwo aż 3 bramki, żeby to jeszcze były po jakichś łatwych akcjach. To dopiero trzecia kolejka rundy jesiennej, więc jeszcze jest trochę czasu aby popracować z nimi. Przegrana w poprzednim meczu z Unią Miłoradzice 1 : 10 na pewno boli, ale z drugiej strony to dobrze, że po takiej wysokiej przegranej zawodnicy potrafili się podnieść i zagrać pokazując charakter. Trzeba pamiętać, że to taka liga – zawodnicy pracują, ciężko zebrać się na treningach i to widać. I ja się cieszę, że na dzisiejszy mecz zebraliśmy się i ławka rezerwowych była taka, że mogliśmy robić zmiany. Na początku mecz w I połowie jeden z zawodników miał poważną kontuzję, co wymusiło zmianę, ale bez pogorszenia gry z naszej strony. Dziś trzeba chłopakom podziękować za grę i pogratulować wygranej. Trzeba wspomnieć o bohaterze meczu –Daniel Jaćkiewicz przecież strzelił 4 bramki.

(wywiady, foto oraz foto na okładce - e-legnickie.pl/Ewa Jakubowska)

Po porażce 3:4 zajmujemy 13 miejsce w tabeli. Zapraszamy do obejrzenia pełnej fotorelacji z tego spotkania w zakładce "Galerie"->"Fotorelacje" oraz obejrzenia materiału w ramach programu "Piłkarskie Niższe Ligi". Redaktorzy obecni na naszym meczu nagrali kilka bramek oraz przeprowadzili wywiad z trenerem Wrońskim, a także strzelcem 4 bramek, Danielem Jaćkiewiczem.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości