This is it! Mecz prawdy w Lubinie.

This is it! Mecz prawdy w Lubinie.

Pierwszą drużynę czeka mecz, który będzie kluczowy dla walki o ligowe podium. Drużyna rezerw zagra o przełamanie z Lipą.

Górnik Lubin to niezwykle ciekawa i groźna drużyna. Drugi sezon występują w klasie okręgowej, a obecnie są najlepszym zespołem, który pozostał na tym poziomie; trzecie miejsce w poprzednich, przerwanych rozgrywkach, tuż za Mewą Kunice i Konfeksem Legnica. Nasze bezpośrednie mecze także zawsze dostarczają nie lada emocji. Pierwsze spotkanie w Lubinie, przeprowadzone we wręcz kontrowersyjny sposób (rzut karny podyktowany w...  105 minucie), zakończyło się remisem 2:2.

Z powodu pandemii nie było szansy przeprowadzić rewanż, ale pół roku temu padł identyczny rezultat. Choć Kaczawa przegrywała u siebie do przerwy już 0:2, to ostatecznie po bramkach Rafała Stępnia i Piotra Urbańskiego z główki, zdołała zmienić wynik na 2:2.

Obecnie Górnicy radzą sobie bardzo dobrze. Są wiceliderem, z 3 punktami straty do Iskry Księginice i ośmioma przewagi nad piątą Kaczawą. Na ostatnie 5 meczów przegrali jedynie w Radwanicach 3:1, ale kolejne dwa to wygrane do zera z Gromem (6:0) i Gwardią (0:3). Jak dotąd u siebie przegrali tylko z obiema Iskrami (Kochlice 1:2, Księginice 2:3) oraz zremisowali z Zametem (1:1). Pozostałe siedem domowych potyczek to zwycięstwa.

Czy do tego grona dołączy także Kaczawa? Przekonamy się w sobotę, 15 maja, od godziny 17:00 na stadionie przy Al. Komisji Edukacji Narodowej 6 w Lubinie. Sędzią głównym będzie Pan Łukasz Woźny z delegatury legnickiej. Na liniach pomogą mu Karol Czekaj oraz Marcin Sołdaczuk.

________________________


Drużyna rezerw zmierzy się z LZS Lipa. Nasz przeciwnik jest nieobliczalny. Jesienią przegrywał wszystkie mecze aż do 6 kolejki, gdy zmierzył się z niepokonanym liderem z Miłoradzic. I wówczas, wbrew piłkarskiej logice, lider przegrał z ostatnią drużyną. W następny weekend LZS mierzył się z Kaczawą i ponownie odniósł zwycięstwo, o którym przesądził w końcówce Paweł Winczo. W kolejny weekend lipianie wygrali jeszcze raz (z Kuźnią), ale seria trzech zwycięstw skończyła się i następnie przez 9 meczów z rzędu zdobyli ledwie jeden punkt. W okresie "okołomajówkowym" wygrali z ostatnimi w tabeli Zjednoczonymi (0:1) i Tęczą Kwietno (4:0), ale potem Unia wzięła rewanż za jesień (3:0), a i Rodło nie pozostawiło złudzeń (0:2). Co ważne, LZS Lipa z 19 punktami wyprzedza jeszcze Nysę Wiadrów i obecnie jest dwa oczka za Kaczawą. Dla naszych rywali będzie więc to szansa na awans o jedną lokatę, a dla Kaczawy okazja do rewanżu i odskoczenia w tabeli.

Mecz rozpocznie się w niedzielę, 16 maja, o godzinie 14:00 na boisku bocznym w Parku Miejskim w Legnicy. Arbitrem głównym będzie Pan Kacper Bosacki z delegatury lubińskiej, a jego pomocnikami Marcin Makuch i Karol Kaźmierczak.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości