Tarninów rzutem na taśmę pokonuje Raf-Kop-Bud. Kudłacz zbiera świetne recenzje

Tarninów rzutem na taśmę pokonuje Raf-Kop-Bud. Kudłacz zbiera świetne recenzje

Drugą porażką z rzędu zakończył się występ naszej drużyny w 1 lidze Legnickiej Ligi Halowej.

Po starciu z faworyzowanym FutbolCentrum.pl mogło się wydawać, że potyczka z Tarninowem będzie szansą na zaczerpnięcie oddechu. Nic bardziej mylnego. Szorująca dotychczas po dnie drużyna, która nie ugrała choćby punktu, stawiła czoła ekipie prowadzonej przez Grzegorza Omańskiego. Jako pierwsi w dzisiejszym meczu gola zdobyli nasi rywale i to Bieniowiczanie byli zmuszeni do pościgu. Wyrównać udało się dzięki bramce Adama Kasperowicza. Choć nasi zawodnicy dzielnie dążyli do zdobycia pełnej puli punktowej, to w ostatniej minucie meczu Tarninów otrzymał rzut karny. Niestety, Mateusz Giedrojć skapitulował i ostatecznie przegraliśmy 1:2. 

Po 5 meczach Raf-Kop-Bud w dalszym ciągu ma tylko 6 punktów po dwóch zwycięstwach i trzech porażkach. W najbliższą środę odbędzie się prawdopodobnie zaległe spotkanie z 3 kolejki Legnickiej Ligi Halowej z KS Legnickie Pole, o czym będziemy jeszcze informować.

_____________________________________________________________________________________

W barwach Futbolcentrum.pl w poprzednim tygodniu błysnął nasz stary-nowy zawodnik, Karol Nikodem, który zaaplikował Raf-Kop-Bud'owi aż 4 bramki. W bieżącej kolejce świetny występ w tej samej drużynie zanotował bramkarz Kaczawy - Miłosz Kudłacz. To dzięki jego interwencjom Wietrzak Team, a więc ubiegłoroczny mistrz Legnicy, reprezentujący miasto w rozgrywkach krajowych, został pokonany aż 7:2. Miłosz po meczu powiedział:

"Cała drużyna dziś zagrała dobry mecz i widać było, że każdy z nas chce wygrać. Popełniłem dziś błąd przy drugiej bramce, która zdecydowanie nie powinna paść. Na szczęście koledzy pomogli i wyszliśmy z opresji zwycięsko. Wszyscy na boisku starali się sprostać swoim zadaniom i wszyscy przysłużyli się wygranej. Wiadomo było, że będzie to ciężki mecz, gdyż graliśmy z mistrzem ubiegłego sezonu. I faktycznie widać było, że Wietrzak bardzo chciał wygrać, nie odpuszczali nam i do samego końca grali ostro. Wietrzak poniósł dziś porażkę, tak jak tydzień temu z Legnickim Polem, być może bardziej skupili się na drugiej lidze. My gramy tylko w tej legnickiej halówce i bardzo się staramy w każdym meczu wygrać" (żródło: e-legnickie.pl)

Swoją postawą zasłużył sobie na osobny artykuł na łamach portalu e-legnickie.pl, do przeczytania którego serdecznie zachęcamy.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości