Sokół o bramkę lepszy. Z Jerzmanowej na tarczy

Sokół o bramkę lepszy. Z Jerzmanowej na tarczy

Po meczu niewykorzystanych szans przegrywamy z Sokołem Jerzmanowa 2:1.

W pierwszej połowie to Kaczawa przeważała, co szybko przełożyło się na liczbę wykreowanych akcji. W 15' Kacper Domagała otrzymał podanie od Adriana Ceglarskiego na 30 metrze. Uderzenie jest o tyle nieprzyjemne, że kozłuje tuż przed bramkarzem, który palcami wybija piłkę na rzut rożny. Sprytne zagranie z autu przez Krystiana Ceglarskiego do Piotra Niewdany także mogło przynieść nam powodzenie. Nasz środkowy lobuje bramkarza, ale - minimalnie - także poprzeczkę bramki. W końcówce Dominik Wiśniewski ograł rywala w bocznej strefie i wystawia piłkę Kacprowi Domagale, lecz podanie okazuje się nieco za mocne i mimo wślizgu nie udaje się wpakować piłki do bramki. Do przerwy widzowie nie zobaczyli bramek.

Co innego tuż po wznowieniu gry przez Krzysztofa Dziedzica. W 48' podanie na uwolnienie do przodu przez Krystiana Woźniaka nie zostało przecięte przez naszego środkowego obrońcę, który liczył na interwencję Miłosza Kudłacza. Ten nie był jednak w stanie w porę wyjść do piłki, a jej lot przeciął jeszcze kapitan rywali, Bartosz Kubski, strzelając na 1:0. Kaczawa próbowała kontynuować swoją grę, ale wkrótce otrzymujemy drugi poważny cios. Ponownie Krystian Woźniak asystuje, gdy precyzyjnie dośrodkował z rzutu rożnego do Adriana Woźniaka. 2:0. Wysoka skuteczność gospodarzy, czego nie można powiedzieć o naszej drużynie. Odmienia się to w 71' gdy Zbigniew Antosiewicz zagrywa do Kacpra Domagały, ten idealnie obsługuje Dominika Wiśniewskiego. Nasz snajper dobrze przyjmuje piłkę, mija obrońcę i solidnym strzałem daje Kaczawie bramkę kontaktową. W końcówce Dominik stanął przed szansą wyrównania. Piotr Niewdana prostopadłym podaniem uruchamia Jakuba Cerolewicza, który śmiało wbiega w pole karne. Tam zostaje faulowany, a sędzia wskazuje na wapno. Niestety, próba Wiśniewskiego zakończyła się na rękach Nikolasa Augiścika i to Sokół cieszy się z pełnej puli.

Kaczawa przegrywa w Jerzmanowej 2:1. Po 10 grach mamy 11 punktów. Po sobotnich grach zajmujemy 11 lokatę w tabeli, niemniej wysoce prawdopodobny jest spadek na 12 miejsce (w przypadku niedzielnej wygranej Stali z Górnikiem).

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości