Pojedynki z drużynami dołu tabeli

Pojedynki z drużynami dołu tabeli

Obie nasze drużyny zmierzą się z zespołami ze strefy spadkowej. Pierwsza drużyna podejmie czerwoną latarnię ligi - Zamet Przemków, natomiast rezerwy wyruszą do Janowic na podbój z przedostatnimi Błękitnymi Kościelec.

W Przemkowie dzieje się źle. Już początek ligi przyniósł spore zawirowania, gdyż z ligi wycofała się Huta Przemków, na skutek fuzji z Zametem. Kilka osób, w tym zawodników, protestowało wobec zaistniałej sytuacji, co odbiło się także głęboką czkawką na Zamecie. Występujący jeszcze do niedawna w IV lidze zespół ma w tym sezonie jedną wygraną (w Białołęce), jeden remis (z Przyszłością u siebie) oraz aż siedem porażek. Bilans bramkowy 7-51 także nie napawa optymizmem. Obecnie kontynuują fatalną serię sześciu porażek z rzędu, w których to meczach stracili 35 bramek, strzelając jedną w Chobieni. W poprzednim sezonie dwukrotnie pokonaliśmy przemkowian różnicą jednej bramki. W Bieniowicach było 3:2, natomiast na wyjeździe 1:2

Kaczawa jest aż 10 pozycji wyżej w tabeli, niemniej jak wiemy - w sporcie nie ma pewników. Stąd też aby myśleć o punktach, należy wyjść na boisko i dać z siebie wszystko. Nasi zawodnicy są też mocno podrażnieni, gdy w poprzednim meczu mając zwycięstwo na wyciągnięcie ręki, punkty uciekły w samej końcówce pojedynku z Zawiszą. W przypadku ewentualnego zwycięstwa możemy poprawić swoją sytuację w tabeli, gdyż okalające nas zespoły, a więc Zawisza Serby i Iskra Księginice, grają przeciwko sobie.

Na to spotkanie zapraszamy do Bieniowic w niedzielę, 3 listopada, na godzinę 14:00. Sędzią będzie Pan Piotr Szczyrbaty z delegatury lubińskiej. W tym sezonie był głównym rozjemcą Kaczawy przeciwko Płomieniowi w premierowym, szalonym meczu w Radwanicach. Pomagać mu będą Michał Simlat i Marcin Paszkiewicz.

Kartka z kalendarza: mecz z Zametem sprzed 4 lat (4:3 dla Kaczawy): Zdjęcia z meczu Kaczawa vs Zamet (12.09.2015 r.).

______________

Ekipa Radosława Wrońskiego zmierzy się z Błękitnymi Kościelec, którzy są sporym rozczarowaniem sezonu. Gracze Damiana Kwaśniewskiego w poprzednich dwóch latach plasowali się na 10 pozycji na koniec rozgrywek, lecz w tym mają tyle samo punktów co ostatni Orzeł Mikołajowice, czyli 6. Wyprzedzają rywali dzięki wygranemu bezpośredniemu spotkaniu 3:2. Ponadto pokonali u siebie 1:0 Dąb Stowarzyszenie Siedliska. Choćby z tego względu nie należy lekceważyć rywala, gdyż nasza drużyna z Siedlisk wróciła z workiem goli w swojej bramce. Reszta spotkań to porażki, lecz dwie z nich zaledwie jedną bramką (z Unią i Parkiem). Błękitni mają także jeden mecz zaległy z 4 kolejki z Hurasem Krotoszyce.

Nasza drużyna także potrzebuje punktów jak tlenu. Co prawda jest jeszcze w miarę bezpieczna przewaga nad strefą spadkową, ale warto raczej nawiązywać walkę ze środkiem tabeli, niż jego dolnymi rejonami. Tam drużyny powoli budują swoje przewagi, a i po piętach depcze lokalny rywal, Albatros Jaśkowice. Przede wszystkim jednak potrzebne jest zwycięstwo do przełamania złej passy i zbudowania morale zespołu.

Na mecz z Błękitnymi Kościelec zapraszamy na stadion do Janowic Dużych w sobotę, 2 listopada, na godzinę 15:00. Arbitrem prowadzącym to spotkanie będzie Pan Kacper Bajon z Lubina. Na liniach wesprą go Antoni Mól oraz Mateusz Chudy. Cała trójka sędziowała już w bieżącym sezonie naszemu klubowi. Mateusz Chudy w meczu z Płomieniem, a Panowie Mól i Chudy w wygranym meczu z Księginicami. Pan Bajon natomiast przed tygodniem był głównym rozjemcą w Serbach.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości