Futbol Centrum gromi Raf-Kop-Bud Bieniowice

Futbol Centrum gromi Raf-Kop-Bud Bieniowice

Wicelider 1 ligi z wyraźną supremacją na parkiecie.

Mecz rozpoczął się mocnym atakiem naszej drużyny, która chciała dać do zrozumienia, że nie przestraszy się wyżej notowanego zespołu. Atak ten był w stylu sylwestrowych zimnych ogni - efektowny, lecz mało efektywny i krótkotrwały. Po chwili to rywale przejęli inicjatywę. W 7' łatwą stratę naszego juniora wykorzystuje napastnik gości, który otwiera wynik meczu. W kolejnych fragmentach pierwszej połowy delikatną przewagę miało Futbol Centrum, choć i podopieczni Grzegorza Omańskiego skonstruowali kilka groźnych akcji. Finalnie pierwsza połowa skończyła się wynikiem 0:2. W 17' w akcji sam na sam Mateusza Giedrojcia ograł król strzelców ligi okręgowej z poprzedniego sezonu, Marcin Bagiński.

Wskazówki naszego trenera w przerwie okazały się kluczowe. Morale wzrosło, motywacja i wiara w zwycięstwo także. Dało to piorunujący efekt. Już kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry Szymon Janeczko huknął w samo okienko. Minutę później Futbol Centrum nadziało się na wzorowo przeprowadzoną kontrę, którą finalnie wykończył Patryk Szwedzik. Ponownie mieliśmy remis. Nasi rywale wyglądali przez ten okres na nieco ogłuszonych, niczym karp w wigilię. Szybko jednak doszli do siebie, podrażnieniu zaczepnymi bramkami Bieniowiczan. W 24' broniący dotąd doskonale Mateusz Giedrojć nie radzi sobie z silnym strzałem w środek bramki. 2:3. To był dopiero początek koncertowej gry przeciwników. W 26' książkowo rozegrany rzut wolny i przeniesienie ciężaru gry z lewej na prawo skutkuje podwyższeniem prowadzenia. W 29' rozpoczyna się koncert gry Karola Nikodema. Najpierw z najbliższej odległości - niczym Robert Lewandowski - nieznacznie zmienia lot piłki pokonując naszego bramkarza. Jeszcze w tej samej minucie ponownie strzela, tym razem na 2:6. Chwilę później nadzieje w nasze serca wlewa Dominik Wiśniewski, strzelając na 3:6. W 32' Robert Lazarek podwyższa na 2:7. W 34' i 39' jeszcze raz bezwzględny dla swojego byłego zespołu był Karol Nikodem, który tego dnia wpakował 4 gole. Równo z syreną końcową straciliśmy dziesiątą bramkę. Oprócz Karola Nikodema w zespole rywali występuje także Miłosz Kudłacz (tego dnia nieobecny z powodu wyjazdu). Ostateczny wynik 3:10.

Po piątej kolejce i czterech rozegranych meczach nasza drużyna ma 6 oczek (2 zwycięstwa, 2 porażki).

Skład Raf-Kop-Bud'u: Mateusz Giedrojć, Rafał Stępień, Adrian Ceglarski, Piotr Niedbała, Radosław Wroński, Adam Kasperowicz, Dominik Wiśniewski, Szymon Janeczko, Patryk Szwedzik

Bramki dla Raf-Kop-Bud'u: Szymon Janeczko, Dominik Wiśniewski, Patryk Szwedzik

Tabela po piątej kolejce (Raf-Kop-Bud z jednym meczem zaległym)

Miejsce Zespół Liczba meczów Punkty Bramki Bilans bramek
1 Auto-Elektryk 5 13 33-10 23
2 FutbolCentrum.PL 4 12 29-8 21
3 KS Legnickie Pole 4 9 19-18 1
4 Wietrzak Team 3 6 13-10 3
5 Auto-Zamrzyk 5 6 18-20 -2
6 Raf-Kop-Bud Bieniowice 4 6 14-19 -5
7 Fire 4 4 16-17 -1
8 Flashnet Internet 5 3 13-21 -8
9 Rehabilitacja Zdrowe Plecy 4 3 8-19 -18
10 Tarninów 4 0 7-28 -21

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęciowej z tego spotkania (fot. Ewa Jakubowska, e-legnickie / lca.pl).

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości